środa, 6 sierpnia 2008

To już dziś, czyli awans Wisły

Nie widzę żadnego powodu dla którego Wisła nie miałaby pokonać dziś Beitaru i uniknąć sporej wpadki, jaką byłoby odpadnięcie na tym etapie rozgrywek. Mecz w Jerozolimie pokazał, że rywale nie dysponują zbyt pewną defensywą. Co więcej, izraelscy obrońcy bardzo szybko gubią się pod presją atakujacego przeciwnika.
Przy Reymonta mówi się, że dzisiejszy mecz rozstrzygnie, czy sezon 08/09 będzie udany dla Białej Gwiazdy. Po awansie mają przyjść transfery: oczekiwanego z niecierpliwością Brazylijczyka Nei, fińskiego bramkarza, być może również lewego pomocnika (Ze Kalanga z Angoli) i środkowego obrońcy (Tomasz Jodłowiec). Wszystkie te transfery pochłonęłyby ok 2 mln euro. 60 procent tej sumy mogłyby pokryć zyski z praw telewizyjnych i biletów po ewentualnych meczach z Barceloną. Co więcej, tak wzmocniona Wisła walczyłaby z dużymi szansami w pierwszej rundzie Pucharu UEFA, która jest bezpośrednią przepustką do fazy grupowej.
Pozostaje zaciskać mocno kciuki za podopiecznych Macieja Skorży.

Typ europucharów: 3:1 dla Wisły.